Elon Musk, CEO Tesli, prowadzi rozmowy z Turcją i Arabią Saudyjską w celu otwarcia fabryk pojazdów elektrycznych (EV) w tych krajach. Musk, stojąc w obliczu regulacji i mniej sprzyjającego rządu amerykańskiego, szuka możliwości ekspansji poza Stanami Zjednoczonymi.
Niedawno prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan, spotkał się z Muskiem i wyraził zainteresowanie posiadaniem fabryki Tesli w Turcji. Musk odpowiedział pozytywnie, stwierdzając, że Turcja jest jednym z głównych kandydatów na kolejne zakłady produkcyjne Tesli. Dodatkowo, Erdogan zaproponował współpracę pomiędzy Turcją a firmą kosmiczną Muska, SpaceX.
Z drugiej strony, Arabia Saudyjska także jest zainteresowana posiadaniem fabryki Tesli w ramach wysiłków dywersyfikacji gospodarki opartej na ropie. Podobno, saudyjski następca tronu od lat wyrażał pragnienie posiadania fabryki Tesli w kraju, ponieważ przyciągnęłoby to potrzebne zagraniczne inwestycje i pomogłoby w przesiadce na energie odnawialne i inne branże. Rząd saudyjski podkreślił swoją dostępność do siły roboczej oraz zdolność do dostarczania niezbędnych metali, w tym kobaltu, jako zachęty dla Tesli, aby rozważyła otwarcie fabryki.
Te rozmowy odbywają się w momencie, gdy Tesla dąży do ambitnego celu sprzedaży 20 milionów pojazdów rocznie do 2030 roku. Aby osiągnąć ten cel, Tesla musiałaby znacznie rozszerzyć swoje zdolności produkcyjne. Obecnie firma prowadzi sześć fabryk w Stanach Zjednoczonych, Niemczech i Chinach, planując otworzyć kolejną fabrykę w Meksyku.
W Stanach Zjednoczonych Tesla spotkała się z krytyką i starciła się z administracją Bidena. Prezydent Biden został oskarżony o faworyzowanie związkowych producentów samochodowych kosztem Tesli ze względu na jej brak związków zawodowych. Tesla została uznana przez federalny sąd apelacyjny za winną nielegalnego zwolnienia pracownika zaangażowanego w działania organizacyjne w swojej fabryce w Kalifornii. Okazało się, że sam Musk nielegalnie wyrażał antyzwiązkowe opinie w mediach społecznościowych. Ponadto, Tesla została rozpatrzona pod kątem bezpieczeństwa przez Narodową Administrację Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Stanach Zjednoczonych z powodu swojej funkcji automatycznego pilota, która umożliwia długie okresy jazdy bez użycia rąk.
Mimo tych wyzwań, Tesla wniosła znaczący wkład w przemysł pojazdów elektrycznych, a Biały Dom docenił jej osiągnięcia. Jednakże napięcia nadal istnieją, ponieważ Musk wyraził swoje przeciwstawienie się podatkowym kredytom dla pojazdów elektrycznych ze strony administracji, pomimo czerpania z nich korzyści.
Źródła:
– The Wall Street Journal
– Vanity Fair